Język hiszpański stał się bardzo popularny. Uczy się go coraz więcej osób. Z przyjemnością próbują one także zaczerpnąć nieco kultury i tradycji tego pięknego kraju. Poznając Hiszpanię, warto zwrócić uwagę także na tamtejsze przysłowia.
„Nie taki diabeł straszny, jak go malują…”
Niektórzy niesłusznie uważają, że uczenie się języków obcych to bardzo trudne zadanie. Język hiszpański całkowicie temu przeczy. Jest dość prosty i szybko można przyswoić podstawowe zwroty. Jeśli nie mamy motywacji, by uczyć się ich samodzielnie wybierzmy się na kurs hiszpańskiego. Warszawa oferuje nam naprawdę wiele możliwości do wyboru, więc z pewnością uda nam się znaleźć lekcje spełniające nasze wymagania.
„Dla chcącego nic trudnego.”
Przejdźmy jednak do sedna, czyli hiszpańskich przysłów. Oczywiście nie poznajemy ich na samym początku przygody z tym językiem. Dopiero po jakimś czasie możemy swobodnie przejść do nauki hiszpańskich powiedzonek. Wiele osób pewnie stwierdzi, że wcale nie musi ich znać, wystarczy bowiem dosłownie przetłumaczyć nasze przysłowia i wszystko będzie w porządku. Nic bardziej mylnego! Wyobrażacie sobie tłumaczenie słów „niósł wilk razy kilka, ponieśli i wilka”? Hiszpanie z pewnością mieliby spore trudności ze zrozumiem tego, co akurat powiedzieliśmy. W ich języku znajdziemy wiele odpowiedników polskich przysłów i to właśnie na nich powinniśmy się skupić.
Poniżej kilka popularnych hiszpańskich powiedzonek, których z powodzeniem możecie używać w tym kraju.
- A quien buen árbol se arrima buena sombra le cobija – dosłownie przysłowie to oznacza, że przyjaźń z osobami silniejszymi od nas, może przynieść nam duże korzyści
- Dime con quien andas y te diré quien eres – znane także u nas „z kim przestajesz, takim się stajesz”
- Perro ladrador poco mordedor – kolejne bardzo popularne przysłowie, które można porównać do naszego: „krowa, która dużo ryczy, mało mleka daje”. Co to oznacza? Powiedzenie to opisuje osobę, która bardzo dużo mówi, jednak za każdym razem wymiguje się od działania
- Quien se fue a Sevilla, perdió su silla – to stwierdzenie nakazuje nam pilnować swojego miejsca pracy, według niego chwilowe opuszczenie „stołka” oznacza jego całkowitą utratę
Kilka przysłów brzmi niemal dokładanie tak jak w naszym kraju:
- Ojo por ojo y diente por diente, czyli oko za oko, ząb za ząb.
- No es oro todo lo que reluce – nie wszystko złoto, co się świeci.
- El amor es ciego- miłosć jest ślepa.
- La ocasión hace al ladrón – okazja czyni złodzieja.
Poznanie hiszpańskich przysłów może nam bardzo pomóc podczas podróży w tamte strony. Mieszkańcy kraju z pewnością docenią naszą wiedzę i będą pod wrażeniem umiejętności użycia powiedzonek w odpowiednim momencie. Aby dokładnie poznać przysłowia wywodzące się z regionu Hiszpanii, warto wybrać się na zajęcia z tak zwanym native speakerem, który lekcje prowadzi w swoim rodzimym języku i z przyjemnością opowie nam nieco o ulubionych powiedzonkach Hiszpanów. Wiele kursów języka hiszpańskiego w Warszawie oferuje tego typu zajęcia i cieszą się one naprawdę dużą popularnością.