Hiszpania to piękny region, idealny na podróż. Ciepły, różnorodny, pełen przyjaznych i otwartych osób. Tak właśnie sobie ją wyobrażamy. Są jednak rzeczy, o których nie wiemy i które z pewnością mogą nas zaskoczyć.
Ogrzewanie? Wyłącznie naturalne!
Okazuje się, że Hiszpanie nie mają w swoich domach grzejników. Na pierwszy rzut oka mogłoby się wydawać, że w tak ciepłym kraju są one zwyczajnie niepotrzebne, ale… w zimie temperatura w Hiszpanii spada do kilku stopni powyżej zera. Wtedy osoby mieszkające w tym kraju, wyjmują z szafy grube swetry, koce i oczywiście farelki!
Zawsze na nogach
Mowa oczywiście o butach. Hiszpanie nie mają w zwyczaju zdejmowania butów, nawet w domach. Oczywiście zdarzają się jednostki, które w mieszkaniu lubią czuć się swobodnie i zakładają w nim kapcie, jednak zdecydowana większość tego nie robi. Co więcej nie zdejmują obuwia nawet, gdy kogoś odwiedzają.
Odpocznij!
Każdy z nas niekiedy potrzebuje chwili dla siebie. Hiszpanie doskonale to rozumieją i niedziele poświęcają na odpoczynek od pracy. Wykorzystują go na spotkania z rodziną i przyjaciółmi.
Bez czajnika?
W każdym polskim domu znajdziemy czajnik. Co innego w Hiszpanii. Tam herbatę pije się raczej rzadko, dlatego w większości mieszkań nie znajdziemy czajnika. Hiszpanie zamiast czarnej herbaty częściej piją różnego rodzaju ziółka, a do zagotowania wody używają… garnuszków.
¿Hablas español?
Najbardziej popularnym językiem świata jest oczywiście angielski. Niewiele osób jednak wie, że drugi w kolejności jest właśnie hiszpański. Spotkamy się z nim w wielu krajach na całym świecie. Bez wątpienia warto więc poznać ten język. Hiszpański w Warszawie jest bardzo popularny. W naszej szkole również przykładamy do niego dużą wagę.
Zawsze z buziakiem
Hiszpanie słyną ze swojej otwartości. Każdy, kto był w tym kraju chociaż raz, na pewno się o tym przekonał. Uśmiechy na ulicy, wesołe „dzień dobry” i oczywiście buziaki na przywitanie. Nie dotyczą one jedynie przyjaciół i rodziny, ale także całkowicie nieznajomych osób. Czasami buziak jest jeden, a niekiedy jest ich aż trzy!
Nawet w czasie dnia
O niedzielnym odpoczynku już wspominaliśmy, ale należy pamiętać także o popularnych sjestach. Zazwyczaj trwa ona mniej więcej od czternastej do siedemnastej. W tym czasie można zjeść obiad lub po prostu odetchnąć od pracy.
Kolacja – najważniejszy posiłek dnia
Brzmi dziwnie? Dla nas na pewno! W Polsce celebrujemy śniadania, Hiszpanie z kolei nie przywiązują do niego zbyt dużej uwagi. Dużo ważniejsza jest dla nich kolacja. Często zdarza się, że jedzą ją na mieście, ale oczywiście chętnie przygotowują ją także w domu.
Bitwa na pomidory
Jeśli odwiedzimy Hiszpanię w ostatnią niedzielę sierpnia i wybierzemy się do miasteczka Bunol mamy ogromną szansę na to, że zostaniemy wplątani w pomidorową wojnę. W zabawie co roku bierze udział mnóstwo osób!
Niezależnie od wieku
Hiszpania nie zna ograniczeń. Na ulicach możemy spotkać wiele starszych osób, które nadal tryskają energią i radością. Widząc ich z pewnością sami poczujemy się doskonale.