Nie od dziś wiadomo, że native speaker to osoba, dzięki której najlepiej zapoznamy się z językiem angielskim w formie mówionej. Wśród rodzimych użytkowników tego języka, którzy prowadzą konwersatoria w Polsce, najczęściej spotyka się Brytyjczyków, Afrykanów i Amerykanów. Czy lekcje prowadzone przez Australijczyka będą równie wartościowe? W jaki sposób wybrać native speakera, aby uczyć się języka angielskiego efektywnie?
Australijski angielski – na czym polegają różnice?
Na kursach języka angielskiego w Polsce uczymy się najczęściej jego brytyjskiej, a konkretnie angielskiej odmiany. Stałym elementem programu są różnice pomiędzy skądinąd popularną w kulturze i mediach odmiany amerykańską, a klasyczną brytyjską. Zdecydowanie rzadziej mamy do czynienia z australijskim angielskim. Kolonizacja Australii miała miejsce w XIX wieku, dlatego historia tej odmiany nie jest długa. W Australii osiedlali się przede wszystkim Brytyjczycy, dlatego lokalny język wywodzi się z odmiany brytyjskiej.
Z czasem, przede wszystkim w trakcie gorączki złota, na Antypodach pojawili się również Amerykanie. Współczesny australijski stanowi swego rodzaju mieszankę, jednak brytyjskie korzenie są znacznie bardziej widoczne zarówno w słownictwie, jaki akcencie od amerykańskich naleciałości. Pojedyncze słowa charakterystyczne dla tamtejszej odmiany angielskiego pochodzę także z lokalnych języków używanych przez Aborygenów i języków europejskich.
Australijski akcent przez lata uważany był za elegancki i czysty, natomiast obecnie jest zbliżony do brytyjskiego, choć wyróżnić możemy trzy odmiany, którymi może posługiwać się australijski native speaker. Co ciekawe, nie wynikają one ze zróżnicowań regionalnych, a bardziej pochodzenia. Obecnie charakterystyczne dla Australii jest używanie skrótów i zdrobnień takich jak „prezzie” (prezent) czy „Aussie” (Australijczyk).
Native speaker z Australii
Skoro w Polsce chętnie korzystamy z pomocy Amerykanów i Afrykańczyków uczących języka angielskiego, tym bardziej native speaker pochodzący z Australii może być dobrym nauczycielem. Australijski angielski jest przede wszystkim zbliżony do odmiany używanej w Anglii, a dobry nauczyciel pochodzący z Antypodów będzie przygotowany do swojej roli i postara się osiągnąć brytyjski akcent. Choć w przypadku niektórych słówek pojawiają się różnice w pisowni wynikające z amerykańskich wpływów, Australijczycy zdecydowanie częściej używają słów wywodzących się z Wielkiej Brytanii.
Czy istnieją sytuacje, w których australijski native speaker nie będzie optymalnym nauczycielem? Wyjątek stanowić mogą sytuacje, w których pragniemy doskonale poznać przy okazji brytyjską kulturę lub zależy nam na nauce perfekcyjnego brytyjskiego akcentu. Należy jednak przy tym pamiętać, że narodowość nie zawsze ma znaczenie, zwłaszcza że na samych Wyspach zróżnicowanie regionalne języka jest ogromne.
Jak wybrać dobrego native speakera?
Aby wybrać odpowiedniego native speakera, co nie dotyczy oczywiście tylko Australijczyków, najlepiej przyjrzeć się referencjom potencjalnego nauczyciela. W 100% pewne rozwiązanie stanowi nauka angielskiego z native speakerem w cieszącej się dobrą opinią instytucji, na przykład Szkole Języków Obcych Lincoln w Warszawie, która oferuje między innymi konwersatoria z rodzimymi użytkownikami angielskiego.