Każdy z nas w zasadzie codziennie może znaleźć się w sytuacji, w której będzie musiał przynajmniej przez chwilę porozmawiać z nieznajomym. Zwykle jest to wyraz uprzejmości oraz sposób na to, by zapobiec niezręcznej ciszy. Przełamać „pierwsze lody” szczególnie trudno jest introwertykom i osobom nieśmiałym. Takie pogawędki mogą sprawiać kłopot w kontaktach z rodakami, a co dopiero z obcokrajowcami. Wyjaśniamy, jak prowadzić small talk po angielsku – omawiamy główne zasady takiej konwersacji oraz przytaczamy przydatne zwroty!
Czym jest small talk?
Small talk (dosłownie: „mała rozmowa”) to krótka, niezobowiązująca pogawędka na nieistotny temat. Innym określeniem stosowanym w odniesieniu do takiej interakcji jest weather talk, czyli „rozmowa o pogodzie” – jest to najpopularniejszy temat, ponieważ jest prosty, neutralny i z reguły nie podlega dyskusji.
W sytuacjach towarzyskich czy zawodowych często spotyka się nowych ludzi albo ma się kontakt z osobami, które słabo się zna. Wtedy trudno jest zacząć rozmowę, ponieważ nie wiadomo, o czym mówić. Small talk pomaga poradzić sobie z niezręcznością. Czasem jest stosowany po to, by po prostu okazać szacunek – bywa, że stanie obok kogoś bez słowa mogłoby zostać odebrane jako bardzo nieuprzejme. Zagajenie o błahostkach jest też świetnym sposobem na zaproszenie do rozmowy. Kiedy złapie się już „wspólny język”, można powoli przejść do ciekawszych, poważniejszych tematów.
Dla niektórych small talk to strata czasu i jeśli mają jakąś sprawę, wolą od razu przechodzić do rzeczy. Przez niektórych można jednak zostać wtedy odebranym jako osoba nietaktowna i obcesowa. Warto mieć na względzie to, że w krajach anglosaskich krótkie zagajenie jest traktowane wręcz jako obowiązek. Anglicy czy Amerykanie odruchowo prowadzą uprzejme pogawędki z sąsiadami, sprzedawcami w sklepie, kolegami z pracy, taksówkarzami itp.
Jak prowadzić small talk? 5 głównych zasad
Jednym small talk przychodzi naturalnie, ale dla innych jest nie lada wyzwaniem. Niezależnie od tego, którą grupę się reprezentuje, zawsze jest trudniej, gdy trzeba posłużyć się językiem obcym. Nawet osoby bardzo dobrze znające angielski mogą się zestresować w takiej sytuacji. Najważniejsze, by ćwiczyć i przełamywać swoje opory – najlepszym sposobem na doskonalenie sztuki konwersacji jest po prostu praktyka.
Jeżeli small talk ma być miłym doświadczeniem dla obu stron, warto stosować się do kilku prostych zasad. Dzięki nim pogawędka przebiegnie bezproblemowo, a nawet może stać się początkiem interesującej dyskusji. Co powinieneś robić, by zostać dobrze odebranym przez rozmówcę?
1. Okaż zainteresowanie
Przede wszystkim warto zadbać o odpowiednie nastawienie. Nie ma sensu w ogóle zaczynać rozmowy, jeśli uważa się, że to bezsensowna pogawędka. Każde spotkanie to szansa na to, by poznać kogoś wartościowego albo dowiedzieć się czegoś ciekawego. W ten sposób można też zdobyć znajomego, przyjaciela, partnera, klienta itp. Rozmowa w języku angielskim, nawet krótka, jest także doskonałą okazją do trenowania swoich umiejętności. Można przekonać się, w jakim stopniu jest się komunikatywnym, a do tego ćwiczyć wymowę i akcent. W ten sposób da się też nauczyć nowych zwrotów czy wyrażeń, których często nie znajdzie się w podręcznikach – język mówiony jest z reguły bardziej „żywy” i zniuansowany niż przykładowe zdania w książkach.
Odzywając się do osoby w celu nawiązania small talku, dobrze jest faktycznie się nią zainteresować. Nawet jeśli chce się tylko poćwiczyć mówienie czy zabić czas, okazywanie tego jest nieeleganckie. Najlepiej odwrócić się do rozmówcy, uśmiechnąć się i utrzymywać kontakt wzrokowy. Stanie bokiem, rozglądanie się po pokoju, oschły/nieprzyjazny ton głosu czy znudzona mina mogą skutecznie zniechęcić do nawiązywania jakiegokolwiek kontaktu.
2. Zadawaj otwarte pytania
Proste zagadnienia często są pierwszymi, które przychodzą na myśl w takich sytuacjach, ale mogą się nie sprawdzić. Przy small talku powinno się unikać pytań, na które da się odpowiedzieć „tak” lub „nie”. Czasami można trafić na osobę, która jest raczej nieśmiała i nie będzie chętna do rozwijania swoich wypowiedzi, jeśli nie będzie takiej potrzeby.
Ludzie z reguły najbardziej lubią mówić o sobie. Warto więc pytać np. o opinię na dany temat czy osobiste wrażenia, refleksje, obserwacje itp. Najprościej jest po prostu poprosić o to, by rozmówca o sobie opowiedział. Najpopularniejsze są pytania w stylu:
- Where are you from? – Skąd pochodzisz?
- What do you do? – Czym się zajmujesz?
Po usłyszeniu odpowiedzi, da się łatwo kontynuować temat, doprecyzowując szczegóły. Jedno pytanie będzie prowadzić do drugiego, a co więcej, można spodziewać się rewanżu, pod postacią: And you?/What about you? – czyli „A ty?”. Opowiadając o sobie, można zainteresować nawet pasywnego rozmówcę, skutecznie zachęcając go do dalszej dyskusji.
3. Unikaj trudnych i zbyt osobistych tematów
Small talk zwykle prowadzi się z osobami, których nie zna się zbyt dobrze. Żeby ograniczyć ryzyko konfliktu czy sytuacji stresowej, dobrze jest unikać tematów, które mogą być drażliwe. Nie należy być też zbyt bezpośrednim, dociekliwym czy natrętnym. Przede wszystkim nie powinno się zaczynać rozmowy o:
- Polityce;
- poglądach na trudne tematy;
- religii;
- stanie zdrowia;
- wysokości zarobków;
- intymnych szczegółach życia prywatnego.
O czym najbezpieczniej jest konwersować? Do sprawdzonych, standardowych tematów zaliczają się:
- pogoda;
- sport;
- filmy, seriale, książki, muzyka itp.;
- miejsce zamieszkania albo lokalizacja, w której aktualnie się przebywa;
- podróże;
- kulinaria;
- zainteresowania i hobby;
4. Uważnie słuchaj
Podstawą każdej rozmowy jest uważne, a także aktywne słuchanie. Każdemu zdarza się rozkojarzyć i zgubić wątek (np. przez zmęczenie albo hałaśliwe otoczenie), ale jest to dopuszczalne tylko w wyjątkowych sytuacjach. Rozmówcy powinno się okazać szacunek i faktyczne zaangażowanie w konwersację. Kiedy nie będzie się go słuchać, można mieć kłopot z porozumieniem. Jeśli druga osoba poczuje się ignorowana, będzie głęboko urażona. Ważne jest nie tylko to, by przyswajać przekazywane informacje – znaczenie ma także sposób, w jaki się to robi. Można bowiem wychwytywać każde słowo, ale postawa ciała czy zachowanie mogą stwarzać wrażenie, że nie ma się w ogóle ochoty na rozmowę.
Istnieje kilka prostych metod na to, by pokazać rozmówcy, że faktycznie jest słuchany. Przede wszystkim warto:
- dostosować postawę ciała (np. zwrócić się w kierunku rozmówcy, czy nawet delikatnie pochylić) i ton głosu (na bardziej łagodny, spokojny);
- być cierpliwym i uważnym;
- utrzymywać kontakt wzrokowy (oczywiście nie przez cały czas – zbyt intensywne wpatrywanie się może zostać odebrane jako dziwne, natarczywe czy nawet niepokojące);
- potakiwać, kiwać głową, odpowiednio reagować mimiką i gestami;
- nie przerywać;
- nie przewidywać tego, co rozmówca chce powiedzieć;
- nie udzielać nieproszonych rad;
- unikać szybkich osądów;
- dopytywać o szczegóły, jeśli jest taka potrzeba;
- prosić o powtórzenie lub wyjaśnienie, jeśli czegoś się nie zrozumiało/nie usłyszało (nawet osoby bardzo dobrze posługujące się angielskim mogą nie znać np. jakiegoś slangowego/potocznego wyrażenia, nie zrozumieć części wypowiedzi ze względu na specyficzny akcent, np. irlandzki czy szkocki, albo po prostu czegoś nie usłyszeć, chociażby przez głośną muzykę).
Z reguły, gdy rozmówca zauważy, że faktycznie jest słuchany, chętniej się otwiera i zaczyna swobodniej mówić. Wtedy zwykły small talk może płynnie przeobrazić się w fascynującą, angażującą, wartościową konserwację albo po prostu odbędzie się w miłej, naturalnej atmosferze.
Bardzo ważne jest też to, by odłożyć smartfon. Współcześnie wiele osób nie rozstaje się z telefonem. Niektórzy mają już silny nawyk trzymania go w dłoni i regularnego sprawdzania powiadomień czy nawet scrollowania social mediów. O ile można sobie na to pozwolić w przypadku rozmowy z kimś bliskim (oczywiście, jeśli to akceptuje), o tyle raczej należy się od tego powstrzymać w nowym towarzystwie. Jednym nie będzie to przeszkadzać, ale inni mogą poczuć się lekceważeni. Co więcej, telefon potrafi bardzo skutecznie rozproszyć, przez co łatwo zgubić wątek rozmowy. Nawet drobne rozkojarzenie może zupełnie zaburzyć rytm konwersacji, a nawet doprowadzić do niezręczności.
5. Obserwuj rozmówcę
Podczas small talku warto nie tylko uważnie słuchać, ale też patrzeć. Sam wygląd rozmówcy może zainspirować do ciekawej dyskusji, np. unikalny strój. Co więcej, mowa ciała i mimika twarzy zdradzają, jak osoba czuje się w danej sytuacji, jak podchodzi do omawianej kwestii, w jakim jest nastroju itp. Może się zdarzyć, że pozornie neutralne zagadnienie okaże się drażliwe – dobry obserwator zauważy nawet drobną zmianę w postawie czy twarzy i zgrabnie zmieni temat.
Niestety, nieraz zdarza się też trafić na kogoś, kto nie ma ochoty na small talk, a tym bardziej rozmowę, ale ze względu na uprzejmość nie powie o tym wprost. Nie ma sensu nikogo męczyć swoim towarzystwem. Czasami ktoś może jednak być smutny lub źle się czuć. Wtedy dobrze jest okazać zainteresowanie i spytać: Are you all right? (Czy wszystko w porządku?). Chcąc uniknąć takiego bezpośredniego podejścia, można zastosować klasyczne pytanie: How are you? (Jak się masz?). Zazwyczaj odpowiada się na nie: Fine, thank you (Dobrze, dziękuję), ale w ten sposób można przypadkiem zachęcić kogoś do wyżalenia się czy podzielenia jakąś historią.
Najlepsze tematy na small talk i przydatne zwroty
Rozmowę najłatwiej jest zagaić w sytuacji, w której da się odnieść się do konkretnego zagadnienia, wydarzenia, otoczenia itp. Zdarza się jednak, że trudno jest wpaść na pomysł, jak zacząć. Na szczęście istnieje sporo tematów, które idealnie nadają się na small talk. Większość z nich uznaje się już za charakterystyczne dla konwencji tego typu, jak np. wspomniane wcześniej omawianie pogody. Da się jeszcze wymienić wiele innych przydatnych zagadnień. Są neutralne, bezpieczne i dają dość dużą swobodę uczestnikom konwersacji. Dzięki nim mogą bez wysiłku przełamać niezręczność albo lepiej się poznać, by później przejść do ciekawszej dyskusji.
Krótko omawiamy najpopularniejsze tematy na small talk oraz przedstawiamy przydatne zwroty w języku angielskim!
Pogoda
Nie bez powodu na small talk często mówi się też weather talk. W Wielkiej Brytanii, podobnie jak w Polsce, w ramach krótkich pogawędek często chwali się lub narzeka na zjawiska atmosferyczne, a także omawia się prognozy. Wyspiarze szczególnie lubią ten temat, ponieważ pogoda ich raczej nie rozpieszcza. Czy zgodnie z popularnym stereotypem stale muszą pamiętać o parasolu? Nie jest to do końca prawda, ale faktycznie na Wyspach klimat jest zmienny i ich mieszkańcy często muszą mierzyć się z niepogodą.
Brytyjczycy nie przepuszczą okazji do tego, by pochwalić piękny dzień słowami: What a beautiful day, innit? Zdanie to mogą też rzucić ironicznie, w żartobliwym tonie, np. w trakcie ulewy. Do innych przydatnych zwrotów można zaliczyć też:
- It’s so cold/hot, isn’t it? – Ale zimno/gorąco, prawda?
- Nasty weather today, isn’t it? – Okropna dziś pogoda, prawda?
- It looks like it is going to rain. – Wygląda, jakby miało padać.
- Oh no, it’s raining again! – O nie, znowu pada!
- What’s the weather forecast? – Jaka jest prognoza pogody?
- What is the weather going to be tomorrow? – Jaka pogoda ma być jutro?
- It’s supposed to be sunny on Friday. – W piątek ma być słonecznie.
Podróże
Ciekawym tematem do rozmowy są podróże. Wiele osób lubi wyjeżdżać na wakacje za granicę albo przynajmniej organizować wycieczki po własnym kraju. Można po prostu zapytać kogoś o to, jak udał mu się urlop, a następnie poprosić, by opowiedział o swoich doświadczeniach z ostatniego wyjazdu. Problem może pojawić się w momencie, gdy ktoś jest raczej domatorem. Mimo wszystko, warto spróbować – sama awersja do podróżowania i jej przyczyny to też ciekawe zagadnienie.
Kilka przydatnych zwrotów:
- Where are you planning to go on holiday this year? – Gdzie się wybierasz na wakacje w tym roku?
- I’ve heard you were in Paris last week. – Słyszałem, że byłeś w zeszłym tygodniu w Paryżu.
- Have you ever been to Japan? – Byłeś kiedyś w Japonii?
- Which countries you have seen in Europe? – W jakich europejskich krajach byłeś?
- Do you like to travel? – Lubisz podróżować?
Praca
Niezależnie od tego, czy prowadzi się small talk z nowymi kolegami z biura czy z obcą osobą, temat pracy z reguły jest dość bezpieczny. Ludzie chętnie opowiadają o tym, czym się zajmują, kim są z zawodu, z kim współpracują itp. Jeśli rozmówca okaże się osobą z tej samej lub pokrewnej branży, nie powinno być problemu ze znalezieniem tzw. wspólnego języka.
W takiej sytuacji warto stosować takie zwroty, jak np.:
- Are you having a busy week? – Masz pracowity tydzień?
- How long have you been working here? – Jak długo tu pracujesz?
- Do you like your work? – Lubisz swoją pracę?
- How long did it take you to get used to all new devices at the workplace? – Długo zajęło ci przyzwyczajenie się do nowych urządzeń w pracy?
- Do you have any benefits or team-building activities? – Masz może jakieś benefity albo zajęcia integracyjne?
- Did you have to take any extra courses in Java? – Musiałeś brać jakieś dodatkowe kursy z Javy?
- What do you think about that meeting? – Co myślisz o tym spotkaniu?
- Will you apply for a promotion? – Będziesz się starać o awans?
- Do you need help with that client? – Potrzebujesz pomocy z tym klientem?
- That assignment was really difficult, wasn’t it? – To zlecenie było bardzo trudne, prawda?
Jedzenie i gastronomiczny smalltalk, czyli jak zagadać o to, co na talerzu
Kulinaria to bardzo przyjemny temat do rozmów, szczególnie w sytuacjach, w których akurat ma się okazję coś przekąsić, np. na przyjęciu, imprezie czy na przerwie obiadowej w pracy/na uczelni. Można wtedy np. spytać o opinię na temat danej potrawy, poprosić o poradę, co warto wybrać (np. w stołówce) albo pochwalić przygotowane danie (np. domowe ciasto). Jeśli trafi się na fana gotowania, można dowiedzieć się czegoś ciekawego albo zdobyć wspaniały przepis. Jeśli zaś rozmówca stosuje jakąś specjalną dietę, np. jest keto lub vege, warto dopytać też o to. Oczywiście wykazując się taktem i nie dopytując o to, dlaczego ktoś mało je.
W rozmowie mogą przydać się takie zwroty, jak:
- Do you like to cook?/Do you enjoy cooking? – Lubisz gotować?
- What do you like about cooking? – Co lubisz w gotowaniu?
- What do you usually eat? – Co zwykle jadasz?
- How does it taste? – Jak to smakuje?
- What’s your diet? / Do you follow any diet? – Na jakiej jesteś diecie?/Stosujesz jakąś dietę?
- What would you like to eat? – Co chciałbyś zjeść?
- Have you ever tried eating oysters? – Jadłeś kiedyś ostrygi?
Jak zagadać po angielsku o zainteresowania?
Kolejnym zagadnieniem, które skutecznie ożywia rozmowę, są hobby i pasje. Czasem można być zaskoczonym, jak ciekawe zainteresowania mają ludzie w naszym otoczeniu. Kiedy zaś trafi się na kogoś, kto w podobny sposób spędza wolny czas, można przypadkiem zdobyć nowego przyjaciela.
W rozmowie można korzystać z takich zwrotów, jak:
- What do you do in your free time? – Co robisz w wolnym czasie?
- What do you like doing the most? – Co najbardziej lubisz robić?
- What are your hobbies? / Do you have any hobbies? – Jakie masz zainteresowania?/Masz jakieś zainteresowania?
- How long have you been practising yoga? – Od jak dawna ćwiczysz jogę?
- That’s really interesting! Tell me more about your hobby. – To bardzo ciekawe! Opowiedz mi więcej o swoim hobby.
Filmy, seriale, książki, muzyka itp.
Chociaż każdy ma swój gust, często na całym świecie popularny staje się jakiś film, serial, zespół muzyczny itp. Dzięki temu można wymieniać się swoimi wrażeniami i opiniami nawet z osobami z drugiego końca globu. Sam temat to także dobra okazja, by dowiedzieć się czegoś nowego oraz poszerzyć swoje horyzonty – nieznajomi mogą polecić np. ciekawą książkę. Kiedy zaś trafi się na fana np. tego samego serialu, small talk ma szansę szybko przerodzić się w ożywioną dyskusję.
Kilka przydatnych zwrotów:
- Anything interesting you have seen/read lately? – Widziałeś/przeczytałeś ostatnio coś ciekawego?
- This new episode totally disappointed me. What do you think? – Nowy odcinek mnie całkiem rozczarował. Co myślisz?
- Do you like jazz? – Lubisz jazz?
- What TV shows are at the top of your list? – Jakie są twoje ulubione seriale?
- Have you seen “Dune”? Did you like it? – Widziałeś „Diunę”? Podobała Ci się?
- Have you ever read Michael Houellebecq? – Czytałeś kiedyś coś Michaela Houellebecqa?
Rozrywka – jak prowadzić „gadkę-szmatkę”?
W luźniejszych, towarzyskich sytuacjach zawsze można też porozmawiać o rozrywkach, np. okolicznych klubach czy atrakcjach. Temat ten jest idealny, gdy jest się na wakacjach, w innym mieście itp. W ten sposób można nie tylko przełamać pierwsze lody i zadzierzgnąć znajomość, ale też uzyskać przydatne informacje.
W tym przypadku warto znać takie zwroty, jak:
- Is there anything good on? – Czy grają coś dobrego (w kinach)?
- Do you like visiting museums? – Czy lubisz zwiedzać muzea?
- Does London have good clubs? – Czy w Londynie są jakieś dobre kluby?
- Do you know any interesting pubs nerby? – Znasz jakieś ciekawe puby w okolicy?
- Have you done anything fun lately? – Robiłeś ostatnio coś ciekawego?
Sport – przykłady smalltalku
Popularnym tematem do luźnych rozmów jest też sport. Nie trzeba być fanem piłki nożnej czy Formuły 1, można pomówić o tym, jak dba się o swoją kondycję. Wiele osób bardzo lubi dyskusje o siłowni, jodze, pływalni itp.
Na pewno warto zapamiętać takie zwroty, jak:
- Do you engage in any sport? – Uprawiasz jakiś sport?
- I heard you are a fit person, maybe you could recommend me some good trainer? – Słyszałem, że jesteś wysportowany, może znasz jakiegoś dobrego trenera?
- Do you know anyone who practice yoga? – Znasz może kogoś, kto ćwiczy jogę?
- Did you see the game last night? – Widziałeś wczorajszy mecz?
Small talk nie musi być przykrym obowiązkiem – jak najbardziej może być przyjemnym, ciekawym doświadczeniem. Takie konwersacje to także doskonały sposób na to, by ćwiczyć swój angielski. Czujesz, że jednak przydałoby Ci się wsparcie? Zapisz się na kurs angielskiego online!